Tuesday 15 May 2007

"...Take me to the magic of the moment on a glory night..."

Yes. Some of you might have guessed...The lyrics come from a song by SCORPIONS. And speaking of scorpions. We were chasing two of them. Noone invited them to our bathroom in the mine officess.And they came uninvited so we had to have them out. One of them died but the other one escaped. They were huge, with big pointy teeth :) Oh wait, that was some other monster. But these bastards were big and did not look friendly at all. But now I would like to say sorry to Mr.Scorpion we killed. I hope you went to scorpion heaven.I know you did!!
But to be honest this started a "scorpion psychosis". Everyone's checking their beds before going to sleep, their shoes. I know it might be stupid but it is wise :) Oh, and a few days ago one of the iranian workers killed a viper...nice one..
Everything's ok apart from that. I moved to a four bedroom house today. Was living alone but now it's going to be four of us. We'll see...
Work's ok. I am still finding out that i don't know many of the words. But it's ok.People understand. But the temperature is killing me.One of the thermometer measured 58Celsius yesterday. Ok.you may say it was in the sun but there's no bloody shade here :)
Hope the A/C is going to be working ok in my new house. Otherwise i am going to melt...
If not that, than the scorpions are going to eat me.or maybe the vipers, or the vultures or i'm gonna melt :)
no,it's ok.really.a week has passed since I arrived in Teheran.Only a week,bearing in mind that I have over 20 left :)
I am planning to go to Yazd in June.it's supposed to be a really nice place.it's "only" 400km.one day should be enough. the Tabas taxi drivers are said to cover this distance in 3 hours :) should be interesting...anyway,I hope to get a camera by then and finally post some pictures.
take care,all of you.
p.s.
the food.I've heard so many positive things about iranian food.but maybe Tabas is not Iranian :) or it may be for the fact that the cooks are male representatives of this society.anyway,it's only kebabcici or chicken :) and of course yoghurt...and the rice, which was supposed to be the best is only boiled.and nothign else...too bad...
cheerio

18 comments:

Anonymous said...

tak mi szkoda ze jestes jednak zawiedziony perska kuchnia:(((, jest jedna z moich ulubionych, ale wiesz co chyba nie macie zbyt dobrych kucharzy, koniecznie musisz sie wybrac na dobre jedzonko w Yazd,
ryz "chelow" uchodzi za jeden z najlepszych na swiecie sposobow przyzadzania ryzu, i polecam wszystkim, naprawde niesamowity
...............................
koniecznie musisz miec aparat!!
tymczasem czekam na relacje z Yazd
a ja za kilka dni wybieram sie na egyptian rice:((((((((((
nara:)

Anonymous said...

no to sobie poczekam:)))))))))), nie zauwazylam ze dopiero w czerwcu wybierasz sie do Yazd, no ale nie wazne czekam na inne mrozace krew w zylach posty jak ten:)))

Anonymous said...

ryz helow mozna obecnie w dublinie spotkac ... ale wolalbym go nie jesc

Anonymous said...

why?

Anonymous said...

http://wemusteat.blogspot.com/2006/01/magnificent-persian-rice.html

moze to Cie zacheci JJ:))))))))

Anonymous said...

najprawdopodobniej ryz helow zawiera rodzynki hela...a to juz danie tylko dla koneserow

Anonymous said...

haha!skad wiesz? probowales? ;>

Anonymous said...

nie naleze do koneserow ryzow helowych :)

Anonymous said...

The latest poll taken by the Government asked people who live in Ireland if they think Polish immigration is a serious problem:
23% of respondents answered: Yes, it is a serious problem.
77% of respondents answered: Absolutnie zaden. To nie jest powazna kwestia.

Anonymous said...

dobra chyba trzeba zakonczyc te rozwazania ryzowe:), ja nie dodaje nic do mojego ryz chelow tzn zadnych rodzynek , ziol itd itp, jest to po prostu ryz basmati z duza iloscia masla, " steamed", po polsku uparowany ale nie brzmi chyba to zbyt smakowicie:), z niesamowitym "bottom crust"- ryz przypieczony na zloty kolor, co jest przysmakiem w Iranie i kazdy siedzacy przy "stole" (oni czesto nie siedza przy stolach:)dostaje kawalek tego "crust",
ludzie zawsze sie zachwycaja moim ryzem chelow ( coz za skromnosc co?):)) no ale to jest fakt, wogole w Iranie na podstawie jakosci i perfekcji tego "crust" ocenia sie poziom kucharza:)
no i szkoda mi ze Lukasz nie doswiadcza na codzien wspanialosci kuchni perskiej , wrecz przeciwnie, jest zawiedziony

czy w Irlandii opowiada sie zarty o Polakach tak jak w niemczech? w szwajcarii nie ma stereotypu Polaka, ale w zwiazku z tym ze przyjezdza coraz wiecej niemcow za praca to juz zaczyna sie takie zarty opowiadac, ( co zaczyna mnie draznic::/)
hej Lukasz a co Iranczycy mysla o Polakach, czy po prost jestesmy wrzuceni do jednego zlego worka z napisem "west"

pozdrowionka z czekoladowej stolicy swiata Kilchberg:)))))))
aga

Anonymous said...

Ufo...
a pajaki? powiedz... sa jakies? :>

Anonymous said...

W Indiach Polak = Europejczyk = Anglik = Amerykanin = Foreginer :)

Anonymous said...

Co ty Ufi gadasz, że smieszny nie jestes?...no przekomiczny jesteś przecież,hilarious wręcz ...:))) co tydzien zbiermay się cała rodziną przed kompem i nie możemy się doczekać kolejnego odcinka :)

co do rodzynek...nie polecam, rodzynki wymieszane z tuńczykiem ...jeszcze bardziej nie polecam ....podsmażane rodzynki z tyńczykiem a'la poop ...zdecydowanie odradzam. I nieważne co mówi Lopez :D

dzisiaj juwenalia ...nie uwierzycie...chlopaki spod trzepaka będą uprawiac bunt przeciw nieprawościom w kraju i na świecie w rytm skocznej muzyki hip-hop.Aż milo posłuchać jak dzielne trzepakowe szeryfy oddzielą dziś na oczach tępoli dobro od zła... :)

Aha, zalegam z czynszem 520zł, ale mam nadzieje,że skoro wszyscy zarabiacie w euro, funtach i dolcach, to mogę liczyć na jakąś ściepe :):):)

pozdrawiam wszystkich z burzliwego poznania

Anonymous said...

10 Rs ode mnie :)

Anonymous said...

dziekuje, za pelny opis ryzowy....ale jakos nie przekonalo mnie, zeby bottom crust hela roznil sie zbytnio od jego rodzynek :)))

Anonymous said...

czy ktoś wie co sie dzieje z Ufokiem? mial dopisac kolejny odcinek swych pasjonujących przygów w zeszły piatek i nic...cicho wszedzie,glucho wszedzie...nie odpowiada na smsy :| hmm ...

widze ,ze komentarze przechodzą swoje fazy sportowo - kulinarne, dlatego podsyłam linka dla wszytskich ambitnych i stawiających na rozwój pań/ i panów domu ;D
http://www.pino.pl/article/view/id/638/title/krotki_poradnik_dla_dziewczyn

porażająca kumulacja iformacji :)

aha, anonimowemu dawcy bardzo dziękuje za ofiarę w wysokości 10(słownie dziesięciu) rupii ;D

czy mam podac nr konta? czy wolisz przesłac kase poczta? goncem? ;d;d;d

pozdrawiam wszytskich z upalnego poznania.ciao

Anonymous said...

http://markonzo.edu http://www.rottentomatoes.com/vine/showthread.php?p=17358777 http://aviary.com/artists/Helzberg-Diamon http://peachyforum.com/members/Biofreeze.aspx solnit http://blog.bakililar.az/mohawkcarpet/ http://ashleyfurniture.indieword.com/

Anonymous said...

Hi!

I agree with you written a very good text. I think that the subject is not completely exhausted. Waiting for more ...
And by the way see the election of Miss World: http://missvanilla.eu/